Błyska miesiąc Przelewickie ogrody zakochał się chłopak w dziewczynie urody. Brzoza między nimi stała i dziewczyna w młodym się kochała.
"Boże, mój Boże!" dziewczyna śpiewała, "gdzie jest mój kochanek? noc mi go zabrała". Dziewięć wiosen stała brzoza sama, bez kochanków i bez ich kochania.
Kochanka nad rzeką, wierzby zapłakały aż wreszcie młodego usta ją ogrzały. Dwieście ogni nad potokiem świeci, ciepły wiatr ich serca wzniecił.... Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|