Tym co przyszło cierpieć z mojej winy a nie zasłużyli Przeprosiny, przeprosiny. x4
Za łzy, za dni w nerwach, za brak krzty posłuszeństwa. Kiedy tłumaczyła osoba starsza i mądrzejsza. Od czynów czy słów złych nie zawsze umiałem stronić. Mentalność się zmieniła, Lecz wciąż to nie mój konik. Gdy gonisz z zaradnością drogą wielu nicponi. Ta przemienna w skutkach sprawi, że krew uronisz. Ugodzisz najbliższą rodzinę, Gdy prawda wypłynie. Próbuję wynieść z życia jak najwięcej, proca pozytywnych wrażeń więc zdarza się, że rano przychodzę przepraszam mamo, tato za nie przespane noce Za me łganie wstyd w szkole, za kłopotów krocie za to, że nie przypominam mnóstwa innych pociech. Jedno jest pewne, że nie pozostawię was na lodzie. I wiedzcie, że czasem nie łatwe sytuacje wymuszają na mnie waszym zdaniem naganne reakcje. Ale przed czy po, ale już szczególnie w trakcie Staram się nie wplątać w nie odwracalną kraksę Tak jest, tak jest, tak jest, tak jest.
Tym co przyszło cierpieć z mojej winy a nie zasłużyli Przeprosiny, przeprosiny. x4Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.