Czasami w uszach dudni bass , gdy jestem najebany Chciałbym wtedy umrzeć ale tylko między nami I na bani płynę rymami , czasami jestem na fali , kilka chwil później siedzę w ciszy załamany Czasami piję wódkę z gwinta , mówię świat jest piękny ,a gdy się ocknę piękne są tylko momenty Wtedy mógłbym z Tobą umrzeć , by nie budzić się ze łzami lecz częściej chyba myślę co stanęło między nami Za ładne oczy panny mówią mi cześć Wiem nie łudzę się i być to znaczy mieć Chciałbym oddać Ci cześć i nie mieć tego gdzieś lecz ambicja i przeżycia nie dają mi tego znieść Chciałbym odejść stąd lecz to jeszcze nie pora , za dużo ran w życiu ,na które nie mam doktora Ta zmora , ona nie daje mi żyć , chce tylko tu oddychać , oddychać , więcej nic
ref. Szukając siebie , szukając siebie ciągle błądzę między piekłem , a niebem Szukając siebie między innymi ludźmi Szukając siebie tak łatwo jest się zgubić x2
Zamykam oczy , choć wcale nie zasypiam Mówię do siebie , mówię tak by nikt nie słyszał Piszę ten tekst kolejny z tych ważnych dla mnie Chociaż dla innych te słowa nie są nic warte Telefon w ręce znów milczy , znów cisza Znów nie napiszesz tego co chciałbym przeczytać Zaciskam palce , dłoń zamieniam w pięść Nie chce nią walczyć , to już nawet nie gniew Się nie użalam , na chuj? To bez sensu Zamiast naprawiać coś , ludzie wolą zepsuć taka natura – idziemy w jedną stronę idziemy na dno i idziemy tam świadomie Co będzie później ,a co kurwa może być? Znowu sumienie napluje nam w pysk cała nadzieja powie gorzkie „dobranoc” przestań się łudzić , nie będzie już tak samo
ref. Szukając siebie , szukając siebie ciągle błądzę między piekłem , a niebem Szukając siebie między innymi ludźmi Szukając siebie tak łatwo jest się zgubić x2 Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|