Na wrzosach spoczywam I oczy w słup zielony zamieniłam Zapach ten mnie przesycił Jakbym była przestrzenią przenikalną
Goryczki nade mną pochyliły Błękitnookie dzwoneczki Kosodrzewina wbiła szpilki W wiatru widmo powietrzne
Ref.: Jestem zaczarowana Tatrzańskich skał wokół ściany Nic nigdy tak kochać nie będę Pieśćcie mnie smreczyny święte Przytulcie stawy błękitnoplame Marzę o was, ukochane Ukochane
Orły nadprzepastne Z wrzosowego posłania oczyma śledzę Zwalonych pni konary Poskręcane w wykrotów wężowiska
Pląsają w nich dziwożony Wężów król turnie owija W grotach rycerze zaklęci śpią Kowal ich konie podkuwa
Ref.: Jestem zaczarowana Tatrzańskich skał wokół ściany Nic nigdy tak kochać nie będę Pieśćcie mnie smreczyny święte Przytulcie stawy błękitnoplame Marzę o was, ukochane Ukochane Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|