To nic, Znów zapominasz Co to jest za dziewczyna To ja, Zwykła, przeciętna Niebieskooka blondynka
Gdy przechodzę Wokół więdną kwiaty Bo nie lubią gadać Na smutne tematy
Czasami czuję się jak duch Roztaczam wokół siebie chłód I pod nogami pęka lód A w sercu Antarktyda Różowe usta Malinowy mus Zimne dłonie Pęka lód Powoli znikam tak jak duch Bo w sercu Antarktyda
Mądra, szczupła i piękna Jak na torcie wisienka To nie o mnie piosenka Ja ta zwykła, przeciętna
Kiedy nucę Zakwitają kwiaty Tylko im opowiem Wyznam całą prawdę
I zamiast bukietów pięknych róż Dostałam, dostałam w plecy nóż Znów mówię, że to jest ok I zamiast bukietów pięknych róż Dostałam, dostałam w plecy nóż Znów mówię, że
Czasami czuję się jak duch Roztaczam wokół siebie chłód I pod nogami pęka lód A w sercu Antarktyda Różowe usta Malinowy mus Zimne dłonie Pęka lód
Powoli znikam tak jak duch Bo w sercu Antarktyda
Bo w sercu AntarktydaTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.