Wiem, że nie jestem bohaterem, raczej czarny charakter. Różowa krew z kina klasy B. Pomiędzy kieliszkami prostuję gwoździe.
I nie mam w sobie nic z rycerza, na którego czekasz, złe dziewczyny mi odkleiły z ust, blokadę na głód, który nie zna końca.
Iskry lecą w niebo. Ja dolecę też. Wrócę lepszy, lepszy, lepszy, lecz niekompletny.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.