[Moxxie:] Bo kocham, bardziej niż brimstone kocha żar bardziej niż belze kocha bób bardziej niż glizda smród ciut zgniłych ciał! przy tobie dusza drży gdy codziennie w piekle widzimy się przy nas hamleta akty brzmią źle bo rzuciłaś wdzięcznie szatański czar! Na serce me! Miłość to droga w którą zabrać cię chcę Nic nigdy przenigdy nie rozłączy nas bo kocham (x15)
[Asmodeus:] Śmiesz sercem śpiewać u mych żądzy bram?
[Fizzarolli:] Ozzie's to nie miejsce dla miłosnych dram!
[Asmodeus:] Czy starasz się naginać gościnę mą?
[Fizzarolli:] Szatański głos - Asmodeus to żądzy twojej pan!
[Asmodeus:] Wepchnę się wam Żądzę pokaż no nam! i od krocza po cyc nie ukryjesz tu nic bo to Asmodeusa dom!
[Fizzarolli:] Trąbka! Ha!
[Asmodeus:] Dzióbku mój, wchodzisz śpiewać serenady swe? Oddać uczucia całej wielkiej sali tej? Wiesz, mam parę słów które przypomną nieco ci…
[Fizzarolli:] Tylko małe suki wierzą w miłości gryyyy!
[Asmodeus:] Więc czas swój spędzić chcesz błąkając się tu? Wyrzuć te romanse nim złamiemy cię w pół Bo my śpiewamy tu żądzach i snach!
[Fizzarolli:] Seksowny czar, to brudny dar od gorących dam!
[Asmodeus:] Więc wepchnę się wam Otwórz się nam i od krocza po cyc nie ukryjesz tu nic Bo to Asmodeusa dom!
No już zaśpiewaj nam coś! Nie wstydź się jęczeć całą noc! Szczegółów dodaj dla smaku ciut
[Fizzarolli:] Zrymuj tam gdzieś glut i fiut!
[Asmodeus:] Dawaj no, mikro w dłoń
[Moxxie:] Bo chce ci...
[Fizzarolli:] Ta? No co tam chcesz? Wsadzić? Trysnąć? W tyłek?
[Moxxie:] Całusy dawać wciąż…
[Asmodeus:] Och, co za mały chuj! Vibe'a niszczysz mi tu Nie powiecie mi że jego żonka go chce!
[Fizzarolli:] Czy to Blitzo?? Dałeś radę tu wejść? Hej ludziska!! Ten facet porażką jest Masz czelność komentować czyjejś relacji stan Myślałem że calutkie życie spędziłeś sam!
[Verosika Mayday:] OH BLITZO? Byliśmy parą (PARĄ PARĄ!) Na ostro pełną parą (PARĄ PARĄ!) Lecz gdy moja przyszła pora (PORA PORA!) Nic nie robił co za zmora (CO ZA KUTAS!) W łóżku wciąż mówił nie Traktował okropnie mnie bezmyślny zdradziecki gnój
[Asmodeus:] Kogo ja tu widze? Czy z księciuniem idziesz w tan? Stolas czy to ty?
[Wally Wackford:] Ty z chochlikiem w łóżku śpisz!
[Asmodeus:] Panie mój! Spadłeś na samo dno! Miałeś gorącą żonkę i dzieciaka, co za głąb! Nie gadaj że straciłeś to by ich zastąpił byle kto…
Zachciało się ruchać dwóch! To właśnie żądzy jest duch chwytaj krocze czy cyc nie ukryje się nic zanim zaczniesz tu gnić zabaw się przecież trzeba żyć!
[Asmodeus x Fizzarolli:] Tak wam mówi Asmode-
[Moxxie:] Bo kocham Kocham naszą dwójkę bez dwóch zdań Nie muszę się kryć, o lepszej nie mogłem śnić Codzień wysłuchujesz mnie, choć głupio gadam oj wiem! Będę przy tobie na zawsze Dam z siebie wszystko co mam a jeśli odwzajemnisz się świat pisany jest nam Bo cie kocham Bo cie kochamTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.