"PlaNY"

Ref.
Moje kurwa plany;
Wyjazd za ocean- Stany;
I I love New York;
Spędzić tam rok;
Niby jakiś do przodu krok;
Ale jak wrócę, zrobię w tył krok;

Zw.1.
Plany wyjazdu za lepszą kasą, większą kasą;
Ludzie wyjeżdżający za ocean całą masą;
Ile ich jest w Nowym Jorku, Waszyngtonie, Los Angeles czy Las Vegas;
Plany na wyjazd, papieros nagle zgasł;
Jakby chciał mi powiedzieć zły pomysł;
Człowieku zastanów się jeszcze pomyśl;
To wszystko co mam tutaj nagle rzucić;
Albo plany w nie pamięć puścić;
Sam nie wiem jak o tym mam myśleć;
Co o tym mam już sądzić;
Tam większy hajs, lepsze życie, lepszy świat;
Opuścić kraj, do którego jestem przywiązany tak;
Tutaj jest jeszcze moja kobieta i cała rodzina;
A tam w sumie nic, to na życie na pół rozpina;
Nie wiem co mam zrobić kurwa, którędy pójść;
Boże pomóż, jakiś znak z nieba daj, na ziemie do mnie póść;

Ref.x2

Zw.2.
Tam najlepsze, największe światowe marki;
Stać mnie będzie na coś leszego niż szwajcarskie zegarki;
To kusi, kusi, kusi;
Pamiętam, że nikt mnie nie zmusi;
Abym wyjechał, ale tak bardzo chcę i tak bardzo nie chcę;
Jestem nie zdecydowany, już sam nie wiem;
Nowy Jork wielkie miasto;
Kilku ludzi powiedziało mi już znam to;
Znam ludzi, którzy żałują wyjazdu za ocean;
Wiesz jak się tego boję, jak peniam;
Zostaw dom, rodzinę, w zasadzie całe swoje życie;
I tak daleko, bez widoku na nich wyjedź;
Wiesz co te plany wyjazdu, przełożę trochę na później;
Poczekam aż będzie mi jeszcze bardziej smutniej;
Przełożę je, bo Bóg nie dał mi podpowiedzi;
Bo jeszcze kurwa muszę iść do spowiedzi;

Refx2

---

Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.