BRONX7: Naturalnie Nikogo nie udaje Inni chodzą po ścianie widziałam wiele normalnie Kurestwo z drugiej strony nie wszystko oczy widzą świadomość Szerzy się nie tęczowe wszystko Nie wszystko hożo jak w zakończeniu Charakter, czysty, diament Mieć inny, wyjebane Mieć wciąż temperament Nie liczę na wygraną Nie myślę o tym Podążaj za tym, co myślisz, a nie kierunkami jakiejś mody Ja wdaje się w dyskusję A muszę ćwiczyć słowa W jaki sposób je mówię Czy warto jest pluć się? Bo nie każdy i tak to zrozumie, chodzą wielcy, napawają się głupce Mrok, jestem stąd Fajki, pety, szlugi, palę tylko joint A to co w nos Konstruktywnie spędzona noc Ukrywać twarz, lifehack, na bezimienność
Głębokie stany, głębokie myśli głębokie stany i głębokie myśli Głębokie stany, głębokie myśli głębokie stany i głębokie myśli
Nie zabronisz mi nigdy wstać nie usłyszę już , to nie tak Nie zabronisz mi nigdy grać nie zmienię się na raz
Ref: Słyszę te głosy wszędzie Myśli krążą wiecie A pogłoski brednie Czy mam wierzyć w nową erę? Cienie śledzą, mnie Chce świadomy sen Przewidzieć śmierć Dać kosę w zegary Antychryst biegnie - książę ciemności
A kusiciel nim nie oddycham, bo pokusami się rządzić To jak bez rozumu przegrywać
A kusiciel nim nie oddycham, bo pokusami się rządzić
I ciągle tak dumam, i nie wiem gdzie jestem istotne różnice i widzę ten bezsens I gdzie jest to przejście do mety ciemności Gdzie moi ludzie, co byli i poszli Porozrzucani po świecie, dobre życie co nie W różnych zakątkach, miejscach pojawiamy się Za co za co niewinni, a karcą nie słowni, a mącą Za co, za co poświęcenie ciągle A brak w drugą stronę Za co za co Ten wzrok zatrzymany Za co za co Niewinni mają cierpieć Za co za co Za co za co Za co za co
FLORAL BUGS: My z tych ciemnych bram I z tych ciemnych dzielnic I z tych ciemnych dzielnic Co dnia żegnają się z snem Gdzie siódmego dnia Kierowcy niedzieli Z zamkniętym umysłem Biegają na mszę Gdzie na blokach rap Na zmianę z Rodowicz Atakują ucho jak wychodzisz z psem gdzie tą ksywkę znasz I widzisz na tagach, że na tej ławeczce siedział Floral Gang Drip level - Antarktyda Zrób siano - potem wydaj Nie chce mi się pytać znów grzecznie czy mogę Biorę pełną garścią zostawię na potem Ubrany na czarno obwieszony złotem Ja na zimno z branżą traktuje jak poker Ten cały twój hardcore ja nazwałbym popem twój miesięczny banknot wydaje w sobotę biorę szamę z panną zamawiam na hotel Jest okej zrób fotę jak cieszę się lotem Jest okej zrób fotę jak wgniata mnie w fotel jest okej zrób fotę jak walczę z kłopotem jest okej zrób fotę jak pali mnie ogień Jest okej zrób fotę jak żegnam się z blokiem jest okej zrób fotę jak giną w galopie Jest okej zrób fotę jak tańczę na grobie
BRONX7: Nie zabronisz mi już nigdy wstać nie zabronisz mi nic Nigdy grać
Słyszę te głosy wszędzie Myśli krążą brednie Nie ma tu Ciebie i nie ma tu mnie demony w głowie przejęły ster Nie zmienię się na raz ,nie zmienię się Nigdy nie patrz na mnie jakbym była jakaś inna
MATYLDA MAKOWSKA: Nigdy ,nigdy Nie patrz na minę jakbym była jakaś inna Nigdy, nigdy Demon nie powie mi w twarz co myśli
Nigdy ,nigdy Nie patrz na minę jakbym była jakaś inna Nigdy, nigdy Demon nie powie mi w twarz co myśliTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.