Jest mysz Co nie sypia, lecz się skrycie nocą Astrologią para Co noc Liczy gwiazdy i nerwowo ściera Mgły na okularach A gdy już wschodzi nad dachami Wielki złoty ser Wzdycha mysz, cicha mysz
Jest koń Co się kocha beznadziejnie I w miłosnej jest rozpaczy Co noc Stawia sobie nowe horoskopy I przeważnie płacze Więc klnie Amora w żywy kamień A na rzęsach trwa Końska łza, smutna łza
Jest król Co ma w Chinach milion srebrnych dzwonków I dwa parawany Co noc Liczy kruche filiżanki, potem sprawdza Chińskie sny poddanych A gdy zaskrzypi coś po ciemku Stawia chiński mur Wzdycha mysz, pachnie ryż
Jest mysz Jest koń Jest król Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|