1. Kolejny dzień budzi mnie ze snu Swym blaskiem słońca oczarować chce Kolejny raz chce spróbować znów Samotność zostawić z boku
Może tym razem jakoś uda się Może ciebie spotkam kto to wie A jeśli nie no to cóż Znów samotnie skończę dzień
Ref: Od chwili do chwili od rana do zmroku W samotności swej Od lata do zimy od wschodu po zachód Ciągle brak mi tej miłości Od chwili do chwili od rana do zmroku W samotności tej Od wschodu po zachód ciągle brak mi jej
2. Stało się tak jak musiało być Nawet nie dziwi wcale mnie Że żadna z pośród tylu dam Ani nie spojrzała się
Może następnym razem jakoś uda się Może ciebie spotkam kto to wie A jeśli nie no to cóż Znów samotnie skończę dzień
Ref: Od chwili do chwili od rana do zmroku W samotności swej Od lata do zimy od wschodu po zachód Ciągle brak mi tej miłości Od chwili do chwili od rana do zmroku W samotności tej Od wschodu po zachód ciągle brak mi jej. 2xTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.