Nocny bar tłum i gwar Widze chłopca obok Facet o którym snie W tym barze znalazł się
Mówię mu chodź usiądź Przy mnie mój aniele Zimnego żywca mam Jeśli chcesz to ci dam
I Żywca jak gdyby Jutra byc nie miało Ja pije pod miłośc Ty pij pod me ciało
I Żywca jak gdyby Jutra byc nie miało Co sie stanie potem Obchodiz mmnie mało
A on tak mi rzecze Żywiec jak lód zimny Cenna to rzecz dziewcze Z nieba wręcz spadłas mi
Widzę że życie znasz Szkła brzęk bardzo lubie Bo w Żywcu wszystko jest Słowa i czuły gest
I Żywca jak gdyby Jutra byc nie miało Ja pije pod miłośc Ty pij pod me ciało
I Żywca jak gdyby Jutra byc nie miało Co sie stanie potem Obchodiz mmnie mało
Mów chłopcze gdzie byłeś Całe moje życie Za drzwiami zostaw świat Żywiec dziś krąży w nas
Mówisz że oczy mam Jak dwie krople złota Podbiłeś serce me Tą noca cieszmy się
I Żywca jak gdyby Jutra byc nie miało Ja pije pod miłośc Ty pij pod me ciało
I Żywca jak gdyby Jutra byc nie miało Co sie stanie potem Obchodiz mmnie mało
Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|