Ej, patrz na projekty nowej fali rapu większość to gracze, ale na pół etatu jebane fatum ściemnionych MC's przeoranych jak lub pod koniec tercji nie mam pretensji, że robisz sobie rapik bo dla mnie ten styl to pierdolony plastik nie ważne ile dasz mi siana za bit
powiem ci jedno to nie panorama firm
to co słyszysz to wedle moich ludzi to dla tych s-synów no mic'u jestem tu dziś zapału nie ostudzi żaden kurwa diss ja będę tu nawijał tak jak Tomasz Lis ja i cannabis to jak Bonny i Clyde towarzyszy mi przez całe życie light pełen skrótów, przeszkód, zakrętów jest drogą niekończących się patentów tamten i ten tu to moje dobre ziomy z nimi rapem na nudę zaciągam zasłony z każdej strony łapy w górę naraz mikrofony, bity, hałas
Robimy to wiesz jak ziomek nie możemy przestać To wszystko przez nas nie interesuje nas reszta
Miasto śpi, my na bramie w studiu dobry bit do hitu delurt you żyję muzą ona mnie niesie w górze, dole, śmiechu, stresie gitarę, keyboard, sample ragga w ich towarzystwie lubię bakać potem freestyle sprawa oczywista weŹ na próby swoje skills'y wystaw jak dotychczas właśnie tak wygląda mój styl życia co tyka jak bomba odpalam ją kiedy wbiegam na scenę jestem zwariowany ziom i tego nie zmienię jeśli nie podoba ci się to zamień w ciszę swój rap, kurwa, na to liczę chcesz kozaczyć, weŹ zapomnij nic nie znaczysz, oprzytomnij
[x2] Robimy to wiesz jak ziomek nie możemy przestać To wszystko przez nas nie interesuje nas reszta Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.