Byłaś naprawdę fajną dziewczyną I było nam razem naprawdę miło Lecz tamten to chłopak był bombowy Bo trafiał w dziesiątkę w strzelnicy sportowej
Gdy rękę trzymałem na twoim kolanie To miałem o tobie wysokie mniemanie Lecz kiedy z nim w bramie piłaś wino Coś we mnie drgnęło coś się zmieniło
Ref: O! Ela straciłaś przyjaciela Może się wreszcie nauczysz Że miłości nie wolno odrzucić Że miłości nie wolno odrzucić
Pytałem, błagałem, ty nic nie mówiłaś Nie byłaś dla mnie już taka mila Patrzyłaś tylko z niewinną miną I zrozumiałem, że coś się skończyło
Lecz wkrótce poszedłem po rozum do głowy Kupiłem na targu nóż sprężynowy Po tamtym zostało ledwie wspomnienie Czarne lakierki, co jeszcze nie wiem
Ref: O! Ela straciłaś przyjaciela Może się wreszcie nauczysz Że miłości nie wolno odrzucić x2 Że miłości nie wolno odrzucić
Ref: O! Ela straciłaś przyjaciela Może się wreszcie nauczysz Że miłości nie wolno odrzucić x2 Że miłości nie wolno odrzucićTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.