W Warszawie na Starym Mieście Spotkałem ją w środku dnia Nie było dane mi jeszcze Widzieć tak pięknej jak ta. Był grudzień, była sobota, Mój los z jej losem się zbiegł, A na jej jaskrawych włosach Mienił się tylko śnieg.
Najpiękniejsza dziewczyno o włosach blond Zabierz mnie proszę daleko stąd. Zabierz mnie dziś na nieznany ląd, Najpiękniejsza dziewczyno o włosach blond. / 2
I dla mnie nie ma już innej To moja droga do gwiazd, Przez tamtą zimową dziewczynę Inaczej płynie mi czas. W Warszawie na Starym Mieście Los przeciął mnie niczym nóż I w moim sercu jest miejsce Dla jednej jedynej i już.
Najpiękniejsza dziewczyno o włosach blond Zabierz mnie proszę daleko stąd. Zabierz mnie dziś na nieznany ląd Najpiękniejsza dziewczyno o włosach blond. / 3Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.