Troska, troska, troska i życzliwość, Ile jesteś warta — pokazuje w Tobie miłość, Ile jesteś warty — przyglądnij się swoim czynom, Otwórz się na prawdy głos i krocz z dobrą nowiną, Wybaczyłem dawno już wszystkie krzywdy świrom, Nie chcę być jak ci, którzy świat za wszystko winią, Uwolniłem się, idę przez życie drogą inną, Zaangażowany w szczerą troskę i życzliwość
Sława, bogactwo to takie ulotne, Zepsuć potrafią życie, zwodzić na manowce, Myślą, że sukces przyjdzie, ale jest odwrotnie, Zamiast o splendor wybrałem o zdrowie troskę
Od kiedy w prawdzie kroczę — nie mam dylematów, Oddaję troskę i życzliwość memu bratu, Otaczam troską, życzliwością mą rodzinę, Otaczam ludźmi, którzy zawsze będą przy mnie
Jest duża troska, aby wymaganiom sprostać, Nakarmić dzieci, budować wartość od podstaw, I być życzliwym i pomocnym tu bez obaw, Nie oczekując za pomocną rękę grosza
Wszyscy wrócimy kiedyś znów do Pana Boga, I ujrzysz brata, którego miałeś za wroga, Wielu nie kuma, ile krzywdy robią słowa, Rzucamy brzytwy po to, byleby odreagować
Wdrażaj życzliwość w imieniu lepszego jutra, Bo wszyscy pochodzimy tu z jednego źródła, I każdy już się naciął na trefnego kumpla, Tak wielu zawiedliśmy błądząc w ego bunkrach
Troska, troska, troska i życzliwość, Ile jesteś warta — pokazuje w Tobie miłość, Ile jesteś warty — przyglądnij się swoim czynom, Otwórz się na prawdy głos i krocz z dobrą nowiną, Wybaczyłem dawno już wszystkie krzywdy świrom, Nie chcę być jak ci, którzy świat za wszystko winią, Uwolniłem się, idę przez życie drogą inną, Zaangażowany w szczerą troskę i życzliwość
Nie czuję gorszy się, ani nie czuję lepszy, Z czystej życzliwości do Ciebie piszę te wersy, I chciałbym, abyś w życiu także Ty zwyciężył, Nie da radości sukces, gdy inni żyją w tragedii
Troszczę się o przekaz, nie o statystyki, Żaden honor robić fejm i przepalać ludziom styki, Narkotyki promowane, zamęt, nie ma w tym logiki, By zarabiać na durnych, na wtórnych patentach te pliki
Chore podrygi krzywdy nie widzą i chcą się wybić, Po trupach cisną, aż zamilkną, gdy zabraknie siły, Potem płaczą, że znowu jest kryzys, a kochali wyzysk, Wystarczyło być miłym i szczerym, troskliwym dla bliźnich
Nie rozumiem mentalnej bariery, gdzie zabrakło iskry, Jeśli żyje w Tobie orzeł bystry — nie zawiedziesz bliskich, Nasze czyny zostawią odciski, po co potem grymas? Troska i życzliwość — oto człowieczeństwa wymiar
Troska, troska, troska i życzliwość, Ile jesteś warta — pokazuje w Tobie miłość, Ile jesteś warty — przyglądnij się swoim czynom, Otwórz się na prawdy głos i krocz z dobrą nowiną, Wybaczyłem dawno już wszystkie krzywdy świrom, Nie chcę być jak ci, którzy świat za wszystko winią, Uwolniłem się, idę przez życie drogą inną, Zaangażowany w szczerą troskę i życzliwość [x2]Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.