[RIKORAP] Wiele przeszkód spotykało mnie na drodze, Ciągle w deszczu ja idę wciąż po swoje, Nie było sensu, biłem głową w mur, Nie wiedziałem, że czuwa nade mną Anioł Stróż [x2]
W moim życiu ziom też nie było łatwo, Mój życiowy scenariusz, co to był za autor?, Tak bardzo niedawno ciągłe myśli, że nie dam rady, Depresja i te chore jazdy
Bardzo szybko los pokazał mi co to życie, Nauczył, że lęk zależy od tego, jak myślicie, Że trzeba porzucić stres i się nie przejmować, Życie tylko jedno jest, do góry głowa!
Z pewnymi rzeczami trzeba w życiu się pogodzić, Nie ma co się przejmować — przychodzi i odchodzi, Problemy są i będą, nieważne gdzie się jest, Zawsze znajdzie się ktoś, by Ci to uświadomić
Trzeba gonić te marzenia, szczęśliwym być to nie chemia, To nie alkohol i seks, jakie to wrażenia, Kiedy nie jest się duchowo mocnym, Od szesnastu lat sam wiem jakie to klocki
Wiele przeszkód spotykało mnie na drodze, Ciągle w deszczu ja idę wciąż po swoje, Nie było sensu, biłem głową w mur, Nie wiedziałem, że czuwa nade mną Anioł Stróż [x2]
[Bosski] Niełatwe życie tworzy silnych ludzi, Wygrywasz konkretem, odpadasz, gdy się łudzisz, Kiedy jest za łatwo, to wpadasz w matnię nudy, Lecz mój rap z letargu tu bracie zawsze budzi
Zahartowały mnie tu moje własne trudy, Pokonałem gniew, wyprałem straszne brudy, To nie jest ściema, blef, kroczę szlakiem próby, I na kolejny czekam test tu życia gruby
Wbijali w plecy noże, udawali braci, Prawdziwy przyjaciel jest ze mną tu od zawsze, Jestem nim dla siebie, to nigdy nie zawiedzie, Sam pocieszam siebie od lat w każdej potrzebie
Wszystko ma swą cenę, najcenniejsza miłość, Rozdaję ją za darmo, bo to jest moją misją, I już nie widzę wrogów, lecz braci zagubionych, Życzę im szczerze, by pokonali demony
[RIKORAP] Wiele przeszkód spotykało mnie na drodze, Ciągle w deszczu ja idę wciąż po swoje, Nie było sensu, biłem głową w mur, Nie wiedziałem, że czuwa nade mną Anioł Stróż [x2]
W niektórych sytuacjach życie nie jest łatwe, I nie licz, że będąc na glebie podadzą Ci łapę, Nikt tu nie gania za frajer, wiedz, że kurwa mam rację, Bezinteresownie to Cię kopną, ja znam się
Trzeba być dumnym z siebie, brać to, co jest, Nie narzekać już tyle i nie wylewać łez, Trzeba być twardym jak skała, jak Cię w środku rozpierdala, Emocje biorą górę — Ty trzymaj je z dala
Pierwsza, druga, piąta, ósma fala, Każdy śmigał jak osioł i nikt nie udawał cwaniaka, Tak niedawno pokazali nam gdzie w szeregu miejsce, Nic nie jest tutaj pewne, także pokaż, jaki jesteś
Pokaż, że możesz, że masz w życiu cele, Pasja, systematyka, niech bije radośnie serce, Idź ziomuś po więcej, buduj stabilność czym prędzej, Zanim znowu dopadnie bezsilność
Wiele przeszkód spotykało mnie na drodze, Ciągle w deszczu ja idę wciąż po swoje, Nie było sensu, biłem głową w mur, Nie wiedziałem, że czuwa nade mną Anioł Stróż [x2]Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.