Rude liście szarym polem goni, goni wiatr, Babim latem plącze jesień. Ile to już lat?
Jesień złoci cały świat, liście lecą w dal. W taki dzień, w taki czas z wiatrem chciałbym gnać. Jesień złoci cały świat, liście lecą w dal. W taki dzień, w taki czas z wiatrem chciałbym gnać.
Ściegiem deszczu, siwym niebem płacze cały sad, Babim latem plącze jesień, plącze cały świat.
Jesień złoci cały świat, liście lecą w dal. W taki dzień, w taki czas z wiatrem chciałbym gnać. Jesień złoci cały świat, liście lecą w dal. W taki dzień, w taki czas z wiatrem chciałbym gnać.
Złote liście w moim sadzie już kobiercem są, A za oknem deszczu krople cicho nucą nam.
Jesień złoci cały świat, liście lecą w dal. W taki dzień, w taki czas z wiatrem chciałbym gnać. Jesień złoci cały świat, liście lecą w dal. W taki dzień, w taki czas z wiatrem chciałbym gnać.
Rude liście szarym polem goni, goni wiatr, Babim latem plącze jesień. Ile to już lat?
Jesień złoci cały świat, liście lecą w dal. W taki dzień, w taki czas z wiatrem chciałbym gnać. Jesień złoci cały świat, liście lecą w dal. W taki dzień, w taki czas z wiatrem chciałbym gnać. Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|