Ref: Boże, Proszę Cię, modlę się po nocach, bym ze łzami w oczach nie pytał się, gdzie żem polazł. I za dnia także modlę się, obym nigdy nie pytał, gdzie jestm, następnie rozpłakał się.
Boże, Proszę Cię, modlę się po nocach, bym ze łzami w oczach nie pytał się, gdzie żem polazł. Przez sen także modlę się, obym nigdy nie pytał, gdzie jestm, następnie rozpłakał się.
1. Jestem tu i nie chcę skończyć jak ten gość spod sklepu. Ja piję bro, nad winem to siedzę od wielkiego święta i dywaguję nad jakością bukietu, a mu pasuje jak ma moc, a nos po nocy ma kolor fioletu. Brakuje mi już epitetów, a nie chcę więcej bluzgać i przez takich jak on siedzieć w grzechu. Treningi do swojego biegu uważam za zakończone, teraz po ramię biorę: głos, kolegów i hip-hop i tworzymy nowy przebój. A imprezy, czy wypady to przerywnik, zrozum to, człowieku, to mały piknik, a rap stanowczy marsz do celu. Nie będę biegł, bym nie znalazł się tam, gdzie wielu.
Ref: Boże, Proszę Cię, modlę się po nocach, bym ze łzami w oczach nie pytał się, gdzie żem polazł. I za dnia także modlę się, obym nigdy nie pytał, gdzie jestm, następnie rozpłakał się.
Boże, Proszę Cię, modlę się po nocach, bym ze łzami w oczach nie pytał się, gdzie żem polazł. Przez sen także modlę się, obym nigdy nie pytał, gdzie jestm, następnie rozpłakał się. Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|