Kiedyś mówili mi "zejdź na ziemię, przestań marzyć" A ja wiedziałem, że chyba ta jazda nam weszła w nawyk Kiedyś mówiły mi Śmieć - ten to pies na baby A dzisiaj dzwoni tu jedna po drugiej, gdy chce zabawy Stąd niezły widok mam, gdy latam nad miastem Sorry, że nie reaguję, gdy krzykniesz "Dawaj na parter" Stąd niezły widok mam, Ty spałaś, ja patrzę Wybacz, że nie reaguję, gdy krzykniesz "Damian", naprawdę Zagubiony chłopiec #Piotruś Pan Jak już go spotkasz, jeśli możesz, proszę, pozdrów, pa Ściągam okulary, jest 6 rano, wracam Jesteśmy pijani i mało nam świata I znów widzę wzrok jej, mówi ''Idziesz do mnie'' Mamy swoje zabawki raz na tydzień, jest dobrze Kiedyś mówili mi "zejdź na ziemię, przestań marzyć" A ja wiedziałem, że już nie dam rady.
Unoszę się nad miastem (ejj) Choć nie mam skrzydeł jestem ponad tym Mam swoją Nibylandię (ejj) W kieszeniach noszę czarodziejski pył [Jeśli chcesz nas spotkać dziś, w górę patrz. Jeśli chcesz nas spotkać dziś, w górę patrz. Nie miej za złe po za tym, że lubię tak To lubię grać, lubię tak i lubię spaść, bo lubię tak.]
Kurwa, życie potrafi zmienić się w sekundę Jednego dnia budzisz się w ciele 20-latka A następnego dnia budzisz się w ciele 130 kilogramowej świni Jak ja się tu dostałem?
Latałem sobie dziś nad miastem To było takie wykurwiaste Paliłem sobie w chmurkach trawkę Bo taką kurwa mam zajawkę Obudziłem się w ciele świni (wini) Obudziłem się w ciele świni, jestem Wini Obudziłem się w ciele świni, (wini Obudziłem się w ciele świni.
WINI Boże, a ile to już wiosen? Pijacki stan I tylko nigdy nie dorosnąć #Piotruś Pan Mówisz, że świat z nami pogrywa #Boski Plan Nie wierzysz ziomuś, to sam chyba #1 maj Tylko chlać, ćpać, jakby jutra nie było Jakbym nie miał czterech dych, nie ważył 130 kilo ej Czuję się młody ej, żyję wśród młodych ej Bonson zaprosił mnie na płytę, skurwysynu ej I jeden szczegół sklej, różni nas parę wiosen Nie ma to znaczenia, kiedy Matek da bit kosę ej Zamknięci w ciałach ej, te wolne dusze ej Nie chcą tu słyszeć, że nie mogą sięgnąć gwiazd dziś Ej, ej, ej, ej Coś chciałem ci powiedzieć Chociaż ciało zaniedbane, dusza szybko nie rdzewieje. ej
Unoszę się nad miastem ej Choć nie mam skrzydeł jestem ponad tym Mam swoją Nibylandię ej W kieszeniach noszę czarodziejski pył [Jeśli chcesz nas spotkać dziś, w górę patrz. Jeśli chcesz nas spotkać dziś, w górę patrz. Nie miej za złe po za tym, że lubię tak To lubię grać, lubię tak i lubię spaść, bo lubię tak.] [x2]Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.