A co tu kurwa jest normalne? Za ćpanie masz tu propsy, nie pogardę Robota wkurwia, a ten polski sen to sam wiesz Dwanaście godzin, w łapie kilka groszy, handel Ta flota wkurwia, a ten polski sen ją kradnie Jakiś czas temu miałem plany i ambicje Im jestem dalej, tym bardziej nie chce mi się nic, wiesz Płyty na półkach, slogany na koszulkach A chuj z tego wielki skoro wciąż się boję jutra, wiesz Szczyt jest fajny... Tak mówili ci, co byli tam, widzieli to, przeżyli to i spadli Szczyt jest fajny... Ale nie ma mnie tam, mam do niego hektar jeszcze, ale chcę to sprawdzić I nie ma mnie tam i może jestem nienormalny, Bo zjebał się świat, a ja nie powiem, że to martwi mnie Czas kłamstw i martwych serc Jutro znów będzie normalnie, teraz zaśnij CześćTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.