Ja i moi bracia mamy jeden cel Żyć jak we śnie wiedząc, że to nie jest sen Góry, doły, ale jakoś wiedzie się Jeszcze wjedziesz se na salon jak Mercedes Benz Ja i moi bracia mamy jeden cel Żyć jak we śnie wiedząc, że to nie jest sen Góry, doły, ale jakoś wiedzie się Jeszcze wjedziesz se na salon jak Mercedes Benz
Zwrotka 1
Najlepsze rzeczy powstały nad grobem gdy nie miałem nic więc brałem jak swoje Linijki pisałem na SORze jak ze spokojem patrzyli jak tonę Wskazywali palcem jako dobry przykład jak synku nie żyć Mama nie chciała menela, bo miała menela co sprzedał mi geny Ja to nie fajne refreny, chlanie, spadanie ze sceny Jakie wspaniałe te sceny, ale co złego to nie my Klepanie po plecach to nie my Szkoda mi ciebie jest szczerze koleżko Ale mam swoje problemy, muszę przeżyć
Najlepsze rzeczy pisałem na grobem Gdy nie miałem z kim chlałem sam jak pojeb Nie było nikogo kto mówił: "Na zdrowie" Nie pytaj czy tego nie robię, bo nie odpowiem
Refren
Ja i moi bracia mamy jeden cel Żyć jak we śnie wiedząc, że to nie jest sen Góry, doły, ale jakoś wiedzie się Jeszcze wjedziesz se na salon jak Mercedes Benz Ja i moi bracia mamy jeden cel Żyć jak we śnie wiedząc, że to nie jest sen Góry, doły, ale jakoś wiedzie się Jeszcze wjedziesz se na salon jak Mercedes Benz
Zwrotka 2
Najlepsze rzeczy powstały na zjebie Gdy nie miałem nic to brałem na kredyt Linijki pisałem dla ściemy Parę z nich wysrałem wam wtedy Parę z nich tu mogłoby być hitem gdybym ich wtedy nie spalił Mogę mieć cokolwiek, ale nie chce mi się ruszać dupy z wersali
Najlepsze rzeczy pisałem nad grobem Gdy nie miałem z kim chlałem sam jak pojeb Nie było nikogo kto mówił: "Na zdrowie" Te najlepsze wersy zostawię na koniec!Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.