Układałam swoje rzeczy, stare zdjęcia choć przeszłość ślad. Nagle Twoja twarz ożyła w moich myślach, stanąłeś tu.
W sercu coś pękło, świat zawirował, dusza uklękła powróciły słowa.
Nagle zerwał się za oknem wiatr. chłodny deszcz o szyby grał jak z nut. Zabrał Ciebie i marzenia, Została miłość i ta zwykła złość.
Popatrz znów na mnie, tak jak wtedy: w zeszłe lato, w tamtym śnie.
Miałeś odejść na zawsze, widocznie nie dla mnie. Zniknąłeś, odszedłeś, lecz nie dla mnie, bo tutaj w głębi serca wciąż jesteś i na dobre zamieszkałeś. Lecz nie dla mnie Twa miłość, Nie dla mnie…
Teraz gdy cię nie ma, czasem, kiedy śpię, budzę się z myślami, o Tobie i mnie.
Otwieram oczy I już nie śnię. Pakuję swe marzenia i zabieram sny. Odważę się wreszcie, Zamknę za sobą drzwi...
Miałeś odejść na zawsze, widocznie nie dla mnie. Zniknąłeś, odszedłeś, lecz nie dla mnie, bo tutaj w głębi serca wciąż jesteś i na dobre zamieszkałeś. Lecz nie dla mnie Twa miłość, Nie dla mnie…
Miałeś odejść na zawsze, widocznie nie dla mnie. Zniknąłeś, odszedłeś, lecz nie dla mnie, bo tutaj w głębi serca wciąż jesteś i na dobre zamieszkałeś. Lecz nie dla mnie Twa miłość, Nie dla mnie… Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|