1.Wpisana samotność jedna w sercu, tylko jest i to bezprecedensu. Towarzyszy każdym dniom i nocą, duszą, ciałem, sercem czy to zimą czy to wiosną. Jej duch nadal we mnie ciągle siedzi, moje serce pragnie to wypędzić. Ale samo nie potrafi w pełni, pozbyć się jej wnet już z mej czasoprzestrzeni.
2.Czasoumilaczem mych dni, byłoby gdy, mój uśmiech serce miało. W karuzeli szczęścia się kręciło po sny i żeby tak zostało. Żeby dzielić usta swe i dłonie w tym jednocześnie tak i chwilami móc zawsze żyć kolorowymi. W dniach markotnych nawet, w kolorach iść iść iść iść iść iść iść iść.
3.Wpisana samotność to jedyne co, mam aż do teraz w sobie. Wciąż ta jedna spacja do miłości bo serce bez zmian bezbronne. Nie może uwolić się z samotności i musi w niej się dusić w codzienności. Gdy nie ma miłości dla niej i nie ulega to żadnej zmianie tej. Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|