B / Bolis / To dla Ciebie byłem
1.To dla Ciebie byłem słońce w każdym świcie, w dni zimowe Tobie zawsze ciepłym Egiptem. To dla Ciebie byłem ostoją w twoim życiu, w mych ramionach mogłaś czuć się w zaciszu. To dla Ciebie byłem misiem przytulanką, w dni pogodne i smutne i radości gratką. To dla Ciebie byłem partią idealną, lecz wolałaś to zniszczyć - miłość w tym całą.
Ref:Nie miałaś sumienia za grosz, nie miałaś nawet ani krzty go. Nie pomyślałaś że z oczów mych, popłyną dużym strumieniem łzy.x2
2.To dla Ciebie byłem jedną z gwiazd na niebie, wśród tych plejad ja wciąż widziany przez Ciebie. To dla Ciebie byłem pierwszym miejscem właśnie, teraz wszystko uległo w zaskakującej zmianie. To dla Ciebie byłem misiem przytulanką, w dni pogodne i smutne i radości gratką. To dla Ciebie byłem partią idealną, lecz wolałaś to zniszczyć - miłość w tym całą.
Ref:Nie miałaś sumienia za grosz, nie miałaś nawet ani krzty go. Nie pomyślałaś że z oczów mych, popłyną dużym strumieniem łzy.x2 Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|