1.Miłość jak pusty trzos,
to nie przez los
Uczuć było stos,
kochałem twój piękny głos.
Miałem z Tobą piękne dni,
zdemotywowałaś Ty je mi.
Radość odebrałaś tak,
aż słów mi brak.

Ref:Słów brakuje mi na Ciebie,
bo ból dajesz mi od siebie.
Słów brakuje na me łzy,
które wytwarzasz mi ciągle Ty.

Słów brakuje mi na Ciebie,
płacząc nad rozlanym mlekiem.
Słów brakuje mi już tych,
nie szkoda Ci oczów mych.

2.Jesteś źródłem cierpienia,
fazą niszczenia.
Jesteś jak czart,
nie jestem Ciebie wart.
Elementów, których brak,
aby miłość trwała tak.
Istotnymi nie są już,
etap się na tym kończy cóż.

Ref:Słów brakuje mi na Ciebie,
bo ból dajesz mi od siebie.
Słów brakuje na me łzy,
które wytwarzasz mi ciągle Ty.

Słów brakuje mi na Ciebie,
płacząc nad rozlanym mlekiem.
Słów brakuje mi już tych,
nie szkoda Ci oczów mych.

---

Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.