B / Bolis / Paradoks(A niech to gęś)
1.Czym jest miłość niech mi ktoś powie, jak dla mnie ona jest ciągłym paradoksem. Niby jest, a nie można jej mieć, bo zawsze coś blokuje - a niech to gęś.
Nie pierwszorzędność nieudanych prób i starań wielkich, mimo wielu trud. Ile to razy szedłem w zaparciu tak, by zdobyć cel, wyłącznie jeden ten.
Ref:Nie wychodziło jednak nigdy to, starałem nieraz się jak mało kto. Liczyłem, wierzyłem trywialnie tak, a zawsze w tym gdzieś tkwił jakiś hak.x2
2.Paradoks zwyczajny, niezmienny cały czas, nie zmieni się to chyba i w dalszym ciągu sam. Choćbym się starał na głowie nawet stawał, to tak ten niefart mam - aż szkoda gadać.
Nie pierwszorzędność nieudanych prób i starań wielkich, mimo wielu trud. Ile to razy szedłem w zaparciu tak, by zdobyć cel, wyłącznie jeden ten.
Ref:Nie wychodziło jednak nigdy to, starałem nieraz się jak mało kto. Liczyłem, wierzyłem trywialnie tak, a zawsze w tym gdzieś tkwił jakiś hak.x2 Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|