1.Zawsze na początku jest wszystko okay, są serca dwa, które kochają się. Miłość owocuje przez cały czas, z różnych powodów traci później swój blask.
Zmienia swą twarz, wnosi łzy - płacz, a los tym prekursorem nieszczęść takich zmian. Czasami sami metamorfozy wprowadzamy, to co istnieje w marginalność zmieniany.
Ref:Marginalna miłość, która nic nie znaczy, jest już nieważna, pozbyła całkiem twarzy. Nic nie znacząca, nienamiętna, gorąca, szczęściem nie pławiąca - po zbędna słońca.
Marginalna miłość, która nic nie znaczy, taka bywa przez nas i to wiele razy. Bezużyteczne, obojętna, bezwartościowa, w niej czczość wielka, sięga swego końca.
2.Nawet sny nie można nazwać snami, stracił sens, znaczenie nie związane z nami. To co było to przeszły czas, to co łączyło, nie łączy od dawna serca dwa właśnie tak.
Ref:Marginalna miłość, która nic nie znaczy, jest już nieważna, pozbyła całkiem twarzy. Nic nie znacząc, nienamiętna, gorąca, szczęściem nie pławiąca - po zbędna słońca.
Marginalna miłość, która nic nie znaczy, taka bywa przez nas i to wiele razy. Bezużyteczna, obojętna, bezwartościowa, w niej czczość wielka, sięga swego końca. Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|