1.To były wakacje, na Mazurach latem,
w przepięknym kurorcie nad jeziorem, a słońca karmiło blaskiem.
Kurort Mazurski wśród tylu ludzi,
pozwolił poznać Cię.
Wtedy czułem się jak mewy białe,
w górze na błękitnym niebie.
Tam nasze losy zetknęły się dwa,
chciał tego letni czas.
W sesjach zdjęciowych niczym byłaś Ty,
przy mnie w tamtych chwilach lecz dziś.

Ref:Listy wszystkie twoje
w schowku swoim mam wciąż ja.
W sercu tą tęsknotę,
żal że taka spacja w nas.
Oczy płaczą moje,
w łzach jak żeglarz płynę tak.
Dni bez Ciebie mrokiem,
są tym tłem przez cały czas.

Listy wszystkie twoje,
w schowku swoim mam wciąż ja.
W sercu tą tęsknotę,
żal że taka spacja w nas.
Zdjęcia kryją twoje,
blat stołu niemal cały.
W snach Cię blisko mogę
mieć przy sobie tylko w sny.

2.Przypominam zawsze, sobie te wakacje,
w domowym sześcianie co dzień i co noc patrząc na fotografię.
Wakacji okres niezapomniany
żywi wspomnieniami.
Wspominam Ciebie w każdy świt i zmierzch,
transportując się w Mazurskie chwile po noce.
Tam nasze losy zetknęły się dwa,
chciał tego letni czas.
W sesjach zdjęciowych niczym byłaś Ty,
przy mnie w tamtych chwilach lecz dziś.

Ref:Listy wszystkie twoje
w schowku swoim mam wciąż ja.
W sercu tą tęsknotę,
żal że taka spacja w nas.
Oczy płaczą moje,
w łzach jak żeglarz płynę tak.
Dni bez Ciebie mrokiem,
są tym tłem przez cały czas.

Listy wszystkie twoje,
w schowku swoim mam wciąż ja.
W sercu tą tęsknotę,
żal że taka spacja w nas.
Zdjęcia kryją twoje,
blat stołu niemal cały.
W snach Cię blisko mogę
mieć przy sobie tylko w sny.

---

Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.