B / Bolis / Jego uzależnienie od hazardu
1.Zegarek złoty na ręku miał i BMW jaką chciał to brał. Garnitur markowy włoski też, a potem kilka skrytych łez.
Lubił maszyny i pęknę dziewczyny, lubił wygrywać i był pazerny. Grał i grał hazard go pokonał, wszystko przegrał na lodzie został.
Ref:Jego hazard był uzależnieniem, największym utrapieniem. Teraz tylko wspomnieniem, lecz jakim teraz wielkim cierpieniem.x2
2.Pieniędzy miał w brut, aż mu się ulewało. Hazardu czuł zawsze głód, nawet gdy przegrywał miał mało.
Majątek swój przegrał, piękny dom - resztę też. Pozostał na samym dnie, taki morał tego jest cóż.
Ref:Jego hazard był uzależnieniem, największym utrupieniem. Teraz tylko wspomnienie, lecz jakim teraz wielkim cierpieniem.x2 Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|