1.Kocham mówiłaś mi zawsze,
za tą miłość mogłem dać rękę uciąć.
Przecież dobrze było nam razem,
myliłem się, lecz po szczęście nowe pragnę się spiąć.

Czas ukoi rany, choć zostaną blizny,
piękną etymologią słowa było słowo My.
Wciąż się zastanawiam co było przyczyną,
może coś jest moją winą że nie jestem z Tobą.

Ref:Ja kochałem Cię z całych sił,
kochałem tak jak jeszcze Ciebie nikt.
Solidną podstawą jest zaufanie,
zniweczyłaś wszystko nawet to.

Ja kochałem Cię z całych sił,
kochałem na zabój aż po sam grób.
Dzisiaj szare bez Ciebie są dni,
jak popiół szare, a w nich też moje łzy.

2.Kocham mówiłaś mi zawsze,
a to co było miało swoją tarczę.
Było uczucie, była miłość i to wszystko,
nagle jakby różdżką dziś nie ma niczego.

Czas ukoi rany, choć zostaną blizny,
piękną etymologią słowa było słowo My.
Rozkruszyło się to co jeszcze istniało,
pogodziłem się z faktem że tak być musiało.

Ref:Jak kochałem Cię z całych sił,
kochałem tak jak jeszcze Ciebie nikt.
Solidną podstawą jest zaufanie,
zniweczyłaś wszystko nawet to.

Ja kochałem Cię z całych sił,
kochałem na zabój aż po sam grób.
Dzisiaj szare bez Ciebie są dni,
jak popiół szare, a w nich też moje łzy.

---

Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.