B / Bolis / Czemuż Ty taka aż jesteś piękna
1.Podobasz się i to nie jest dziwne, ja sam francuski piesek kiedy palcem kiwniesz. Jesteś rozkoszą, boginią seksapilu i w tym co mówię nie ma przesadyzmu.
Ty nie robisz nic, nie dajesz we znaki, a każdy w uczuciach jest z pewnością jednaki. Rozkochany w Tobie cały męski bat, niejeden z nas pragnie mieć taki kwiat.
Ref:Czemuż Ty taka aż jesteś piękna, taka zarówno też i ponętna. Twoja uroda niczym bronią jest, przed nią nie da obronić się nie.
I chociaż żaden macho ze mnie, żadne ciacho - wiesz to najlepiej. Twe oczy jak reflektory świateł, świecą wciąż przepięknym blaskiem.
W nich kolor ten przepięknego nieba, patrzeć na niebo wcale mi nie trzeba. I to co mówię, to prawda wielka, tutaj kłamstwa nie ma ani deka.
2.Co za owoc, jaka z niej niunia, tak mówią o Tobie przez cały czas. Bo to co masz w genach Ci dała mamunia i tu i tam - Ty to właśnie posiadasz.
Nie musisz robić nic, nie musisz ponieważ, Tobie nie grozi żadna konkurencja. Rywalizować z Tobą nie odważa się, bo niekwestionowana piękność z Ciebie jest.
Ref:Czemuż Ty taka aż jesteś piękna, taka zarówno też i ponętna. Twoja urody niczym bronią jest, przed nią nie da obronić się nie.
I chociaż żaden macho ze mnie, żadne ciacho - wiesz to najlepiej. Twe oczy jak reflektory świateł, świecą wciąż przepięknym blaskiem.
W nich kolor ten przepięknego nieba, patrzeć na niebo wcale mi nie trzeba. I to co mówię, to prawda wielka, tutaj kłamstwa nie ma ani deka. Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|