Ten typ nie był ciebie wart, Hermenegildo, Obietnice zmienił w żart, Hermenegildo. Zmaltretował ciało twe, garścią z głowy włosy rwał, Zmiął, podeptał i na zmysłach szpetnie grał.
A przecież ja do ciebie lgnę, Namiętność ta zabija mnie! Za wspólne łoże, za lichy wikt, Będę ci wierny jak dotąd nikt!
Ten typ z tobą dobrze miał, Hermenegildo, Zawsze dostał to, co chciał, Hermenegildo. Ciała twego wonny kwiat wiądł samotnie całe dnie, A on z inną bez umiaru szlajał się.
A przecież ja do ciebie lgnę...
Ten typ musiał skończyć źle, Hermenegildo, Wszak kto prasę czyta, wie, Hermenegildo, Że kontakty z inną płcią, dzisiaj tam a jutro tu, To przyczyny szalejących chorób "wu"!
I chociaż ja do ciebie lgnę, Namiętność ta nie zwiedzie mnie! Książeczką zdrowia pierw okaż się, Dopiero potem posiądą cię - o-le!!!Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.