Do "Ziemiańskiej", do ogródka, wpadam wczoraj sam, Naraz patrzę: pan Szpicbródka siedzi sobie tam.
Więc nie zwlekam, nie marudzę, biorę gościa w plen. Pięć tysięcy! I się budzę. To był sen ...
A ja wciąż do koła patrzę, perskie oko ślę. Kto wie, może tu w teatrze szczęście spotka mnie?
No, i proszę, forsa będzie, o, tam siedzi widz! Ach, to jest na pewno ten słynny kasiarz - dżentelmen, Trzeci z lewej, w piątym rzędzie, bródka w szpic!
Hallo, Szpicbródka! Gdzie jesteś, gdzie melinę masz? Z tobą znajomość jest warta pięć tysięcy aż!
Hallo, Szpicbródka! Widzowie już z emocji drżą! Gong i rewia się zaczyna, w górę serca i kurtyna!
Hallo, Szpicbródka! (Hallo, Szpicbródka!) Hallo, Szpicbródka! Hallo!Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.