Zaledwie wczoraj Siedziałaś jeszcze obok mnie Zaledwie wczoraj Czytałaś mi swój krótki wiersz Zaledwie wczoraj Odeszłaś z domu To wiem!
Zaledwie wczoraj Ze łzami w oczach żegnał cię Twój wierny Tokaj Nieutulony w żalu pies Zaledwie wczoraj Zaledwie wczoraj A dziś...
Tango, rodzinne tango Ten pierwszy dzień bez ciebie ciszą wpisał się W pamięci mojej oraz psa Tango, rodzinne tango W kojącej ciszy dźwięk klawiszy jeszcze słyszę Ale ciebie nie ma tu Nie wrócisz pewnie już
Zaledwie wczoraj Stanęłaś w drzwiach ostatni raz Zaledwie wczoraj Kąpałaś jeszcze w wannie psa Zaledwie wczoraj Zaledwie wczoraj A dziś...
Zaledwie wczoraj W komisie twój sprzedałem płaszcz Zaledwie wczoraj Płeć żeńską wziąłem pod swój dach Zaledwie wczoraj A dziś z wieczora Już pas!
Zaledwie wczoraj Płci żeńskiej nie skąpiłem ust Zaledwie wczoraj Stwierdziła, że masz dobry gust Zaledwie wczoraj A dziś z wieczora No cóż...
Tango, rodzinne tango Twój powrót krzykiem wpisał się W pamięci mojej, tej płci żeńskiej oraz psa Tango, rodzinne tango W tej nagłej wrzawie zginął nawet pisk Tokaja To był znak, że jesteś już Wróciłaś do nas znów
Zaledwie wczoraj Odetchnąć mogłem, pies i ja Zaledwie wczoraj Ogromna radość była w nas Zaledwie wczoraj A dziś z wieczora Już krach!Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.