Bywają czasem takie dni Że wszystko ci się chciałoby Na balkon nagle wybiec chcesz Nikt nie wie, po co, i ty nie wiesz też
Bywają czasem takie dni Z radości coś ci w duszy rży Radosną gębę ma cały świat Bywają takie dni
Wszystkie dziewczyny mają przecudowne oczy A milicjanci ojcowski mają wzrok Gdyby deszcz padał, to suszyłby, nie moczył Miłą atrakcją jest tramwajowy tłok
A czasem też bywają takie dni Że chciałbyś pójść samotnie na brzeg rzeki I ujrzeć, jak w leniwym nurcie lśni Przyćmiony blask, niejasny i daleki
I marzeń masz czterdzieści na minutę Gdzieś pod nimi przesuwasz jakieś łzy I to właściwie nawet nie jest smutek Tylko po prostu bywają takie dni
A potem znów wracają dni Że wszystko ci się chciałoby Na balkon nagle wybiec chcesz Nikt nie wie, po co, i ty nie wiesz też
Bywają czasem takie dni Z radości coś ci w duszy rży Radosną gębę ma cały świat Bywają takie dni
I tak na zmianę: wzdychasz albo zęby szczerzysz Przekręcasz klucz, to znów otwierasz drzwi I to zupełnie od ciebie nie zależy Tylko po prostu bywają takie dni
Tylko po prostu bywają takie dni Tylko po prostu bywają takie dniTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.