Gdy dostanę już przepustkę A w pobliżu park To do parku pójdę z miłą Śladem wielu par Słowik pewnie ma przepustkę Właśnie dzisiaj też Bo z kasztanów koło koszar Tu przyleciał w zmierzch
A on tirla, a on gra Że z przepustką on i ja Że o miłej każdy z nas Myślał z dala cały czas Że słowika i żołnierza Zawsze piosnka brzmi najszczerzej Że w tym parku aż do dnia Chcemy zostać - on i ja
Mija termin mej przepustki Już do koszar czas Trzeba żegnać się, słowiku Tam czekają nas Gdy się spóźnisz, tobie głupstwo Przemkniesz się wśród drzew A ja mogę za kratkami Twój usłyszeć śpiew
A on tirla, a on gra Że z przepustką on i ja Że o miłej każdy z nas Będzie myślał cały czas Że słowika i żołnierza Pożegnanie brzmi najszczerzej Że w tym parku aż do dnia Mógłby zostać - on, nie ja Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|