Tam na morzu pod Gdańskiem Obłok żagli się bieli Jacyż to marynarze W siwy sztorm wypłynęli? Co ich goni na morze Gdy bezpieczniej w przystani? Bo wiatr wielki się sroży Nad stromymi falami
To kaprowie Króla Jegomości To strażnicy polskich morskich wód Nawet w sztormach nieproszonych gości Oczekują u portowych wrót A gdy się niechciany gość przydarzy Co zamiary ma jak złodziej złe To się spotka z naszymi kaprami I raz dwa znajduje się na dnie
Hej, na morzu pod Gdańskiem Obłok dymu wiatr strzępi Huczą salwy armatnie Płyną szwedzkie okręty Kto powstrzyma ich flotę Kto ochroni Gdańsk stary? Kto się zmierzy na morzu Ze srogimi Szwedami?
[2x:] To kaprowie Króla Jegomości To strażnicy polskich morskich wód Nawet w sztormach nieproszonych gości Oczekują u portowych wrót A gdy się niechciany gość przydarzy Co zamiary ma jak złodziej złe To się spotka z naszymi kaprami I raz dwa znajduje się na dnieTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.