Była pani Michałowa, piękna jak z obrazka Mały rycerz wąsem ruszał, kiedy wołał: "Baśka" Kochał Zygmunt swą Barbarę, Radziwiłłów córę A mnie kocha moja Baśka, choć nie jestem królem
Baśka, Baśka, szastnij kiecką Nie daj prosić się jak dziecko Już orkiestra gra fanfarę Zatańczymy w pierwszą parę Wystroiłaś się jak lala Ja w mundurze przy medalach Pierwszy w tańcu i na szychcie Ze sztygarem, Baśka, licz się Pierwszy w tańcu i na szychcie Ze sztygarem, Baśka, licz się
Wiele Basiek zna historia, mówić by do rana A ty jesteś moja Baśka, nad wszystkie kochana A ty jesteś, moja miła, każdą z nich po trosze Kłaniam ci się pióropuszem i do tańca proszę
Baśka, Baśka, szastnij kiecką Zakręć, obróć się w kółeczko Furkną wstążki i korale Tańcuj, Baśka, ze sztygarem Baśka, Baśka, oczkiem ruszaj Niech w sztygarze rośnie dusza Jak cię sztygar pocałuje Jutro więcej ufedruje Jak cię sztygar pocałuje Jutro więcej ufedruje (x2) Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|