Jest cicho, widzę mój mały ogród, drzewa, słychać ptaki kto to taki ty? no kto to taki? wiatr owiewa moją postać i oddzielam włos od włosa idę do łazienki, zimna woda ręcznik miękki biały labrador daje znaki kto to taki ty? no kto to taki? Biegnę z psem przez las aż do asfaltowej drogi rzucam psu patyk on go łapie, przynosi mi pod nogi Wracam do domu i robię śniadanie to moment kiedy mój skarb wstanie tosty z czułością, kawa słodzona tobą jesteś powietrzem, jesteś muzyką, jesteś ozdobą płyniemy razem do swoich zajęć ty masz firmę ja chęć by włosy ciąć, piąć fryzury przez dzień cały żadne chmury nam nie zasłonią słońca a gdy cień dobiegnie końca złapiesz w tali mnie i zanurzysz w wannie gdzie mnie i cię znajdzie ukojenie w pianie, ciepłej wodzie i spełnienie marzeń z nocy będzie jeszcze wino, będą goście, będzie jeszcze pięknie, będzie prościej a na koniec będzie cicho, mały ogród, drzewa, będą śpiewać ptaki kto to taki ty? no kto to taki?
Ale ktoś ty? Ktoś ty? Kto to taki ty? no, kto to taki?
Budzę się rano z poczuciem szczęścia, mój kochany śpi a ja wstaję z obięcia wypełnia mnie, czas na spacer z pitbullem którego i głaszczę paszczę czule budzi się mój mój całuje mój mój mówi mi mój mój rozbiera mnie mój, mój znikamy w swoim własnym świecie własne baśnie na planecie spotykam cię przy tym blasku gwiazd do mego pokoju wjazd opowiadamy jak minął dzień śmiejemy się i rozpuszczamy cień ale ktoś ty?
Mam kochanie, mam pociechy, mam całusy na śniadanie, mam dom z tarasem, basen jak marzenie pewność, że to nie sen tego nie zmienię tam gdzie miłością jest wypełnienie tam zawsze jest szacunek i zrozumienie wracam do domu, kolacja przy świecach, jesteś tu, widzę cię, czuję oddech na plecach jesteś całym światem, jesteś dla mnie wszystkim, bliskim jak blisko ciała jest koszula i swiat cały znika kiedy do mnie się przytulasz ale ktoś ty?
Ale ktoś ty? Ktoś ty? Kto to taki ty? no, kto to taki?
Żyję jak królowa, marzeniami, między nami świeczki i zapach cynamonu szczęście dajesz mi, radość mi ptaki budzą mnie nad ranem wstanę i ogarnę dom zanim ty wstaniesz ledwo wyjdziesz z domu już za tobą tęsknię i szynszyle nie mają tyle aksamitu w sierści kiedy mnie nie pieścisz w brak ciebie jest zaklęty dzień aż do wieczora ten czas to czas na marzenia, marzenia spełniam swoje życie zmieniam mam zespół, mam muzykę, mam publiczność, mam koncerty a wieczorem tego wszystkiego mam dość spacer dobrze robi nam, kąpiel wspólna, przyjemność tam jesteś gwarancją moich najlepszych dni wtulona w ciebie odpływam w bezpieczne sny ale ktoś ty?
Ale ktoś ty? Ktoś ty? Kto to taki ty? no, kto to taki?Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.