B / BLC / Lamus w kasynie
Taki jeden rudy, co z nim chodziłem do budy, a właściwie do klasy, pomógł mi zarobić trochę kasy. Pierwsze piwko darmowe, nieźle zorało mi głowę. Od tamtego czasu codziennie, wszyscy zrzynali liczby ze mnie!
La la la lamus w kasynie Wygrał tysiak na maszynie x2
Jak co dzień wychodzę z ZST, i i i i idę ulicą se. Jakieś łebki grają w kosza, nie wygrają ani grosza. A ja się wbijam do Stara, zarobie więcej niż twa stara. Przez cały miesiąc, dwa tysie albo tysiąc.
La la la lamus w kasynie Wygrał tysiak na maszynie x2
Pięć tysi dziś do przodu, odkładam do samochodu. Kupię se jakieś gorsze, na pewno to nie będzie Porsche. Już mi się cieszy morda, idę sobie kupić Forda. Bo tym moim Peugeotem, rozjebałem się w sobotę!
La la la lamus w kasynie Wygrał tysiak na maszynie x2 Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|