REFREN: Facebook jest wszędzie i tak zawsze będzie więc śpiewam w tym wersie że siedzę na fejsie Ludzie mi mówią „ej chodź się nachlej się” lecz ja nie pójdę bo siedzę na fejsie
ZWROTKA: Zaczynam dzień, loguję się zaczepiam cię, odpalam grę ucieka czas, pora na pas urywam noce z lapkiem pod kocem W szkole przerwa z fejsem każda nowy lajk to sprawa ważna całe życie tylko o tym i dlatego mam kłopoty Fejs na fejsie niewyjściowy nie usunę, nie ma mowy choćbym oddać miała życie i groziło mi utycie Na imprezach fotka, pstryk nieważne jak, ważne z kim Instagram sprawę ogarnie i cenzurę na ryj walnie
REFREN
ZWROTKA: A ja nadal niewylogowany foty udostępniam, jestem podjarany czas mija miło, choć nie wiem w sumie po co zaczynam rano kończąc późną nocą Właśnie dostałem na mega party zapro kliknę że będę, w końcu chyba warto dziesięć weźmie osób udział w tym evencie czekam do jutra na jego rozpoczęcie Znowu srogi SPAM widzę na tablicy że before party zrobimy na ulicy szalona impreza, myślę czemu nie zostaje mi tylko z ekipą zgadać się Na SMSy kasy jest mi szkoda odpalam czata, godzina jeszcze młoda słyszę znajomy wiadomości dźwięk szybko odpisuję, fyki-fyki-fyki beng!
REFREN
ZWROTKA: Nawet kiedy w kuchni gotuję zupę albo gdy w bidecie podmywam nogi zawsze na fejsa jednym okiem pacze oglądam koty i szopy pracze Przeglądam śmieszne na wall-u obrazki w niektóre klikam, są cycki, są laski klikam też w śmieszne filmiki na JuTubie kot ze schodów spada, gość w nosie se dłubie W konkursie walczę, do wygrania Ajfony Ajfony są trzy, chętnych dwa miliony też udostępnię, wygram na sto procent bardzo się jaram, aż cały dygoce IGZDE kumpel się nie wylogował karnego siusiaka ktoś mu opublikował ale go zrobili, wszyscy się dowiedzieli że lubi chłopców od zeszłej niedzieli
REFRENTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.