Obojętnie gdzie nie jestem Reprezentuje swój styl i sposób myślenia Czuje się jakbym więcej odczuwał Zbieram się w sobie i płynę na myśli i słowie W tym się odradzam i spalam Jak linia bez przerwy w to gram Za miłość oddam wszystko Bez niej jest kiepsko Upadniesz nisko Jak jesteś z nią może zdarzyć się wszystko Chwytam się mocno Wiem że jestem blisko To nie przegięcie Walczyć o swoje szczęście Człowiek ciągle jest sam Szczególnie w dużym mieście
Stoję na rogu i oddycham smutne wiersze Stoję na rogu i oddycham smutne wiersze...
Ref. Cały czas we mnie uśpiony płomień nadchodzę by rozniecić ogień X4
Po ciężkim biegu Nareszcie w domu Szybkie żarcie I odpoczywam od oszołomów Pieprzonych żelowych glonów Zawijam bonus I w głowie Jane Szybko w sprzęcie naciskam play I lecę na mój glon bas Gdzie muza wypełnia wszystko I wszędzie rośnie grass Przede wszystkim nie ma kłamstw Więc nie mów mi co jest dobre a co złe Bo doskonale o tym wiem Ten stan chroni mnie jak przed spieczeniem z filtrem krem To moja reakcja na słowa "Glon się zmień" To moja reakcja na słowa "Glon się zmień"Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.
