Wstajesz rano, kawę pijesz, wody łyk, zęby myjesz i gazeta na śniadanie i sensacja, i pytanie. Czytasz, ze gdzieś w biednym kraju dzieci żyją nie jak w raju. Chcesz się wyrwać znieczulicy, idziesz ślepy po ulicy. Otwórz oczy, patrz! Człowiek ślepy jest. Otwórz oczy, płacz! Nie znasz smaku łez. A wieczorem na twarz padasz, plan na jutro znów układasz, wiadomości na kolację i pytania, i sensacje. Słyszysz, że gdzieś stan wojenny, myślisz świat jest beznadziejny, pragniesz cały świat zaskoczyć i zamykasz senne oczy. Otwórz oczy, patrz! Człowiek ślepy jest. Otwórz oczy, płacz! Nie znasz smaku łez. Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |