W nocy włamujesz się do sali biologicznej Wyważając drzwi mocnym kopniakiem z glana Wchodzisz i otwiera się szawka Wyskakuje z niej Szkielet ubrany w czarny chabit z kosą w rece Drzwi się zatrzaskuja I nie masz ucieczki
Ref. Idze po ciebie śmierć Uważaj bo zaraz zerżnie ci głowe Swoją ostrą kosą Uważaj idzie śmierć ,śmierć W czarnym przebraniu Nie myl mnie z nią Bo się obrazi Lepiej schowaj się przed nią Bo inaczej skończysz swój żywot...
Oddaj jej chołt Może zaoszczędzi twoje życie I wypuści cię wolno Ale w to bardzo wątpie Bo ona przychodzi z piekła I nad nikim sie nie lituje ... Chociasz może Jak powiesz jej coś Grzecznie po niemiecku To może ujdziesz z życiem ...
Ref. Idze po ciebie śmierć Uważaj bo zaraz zerżnie ci głowe Swoją ostrą kosą Uważaj idzie śmierć ,śmierć W czarnym przebraniu Nie myl mnie z nią Bo się obrazi Lepiej schowaj się przed nią Bo inaczej skończysz swój żywot... Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|