Tony ciała, hektary dżudogi Lekki uśmiech w kąciku ust Czarnym przewiązany pasem W herbie piwo ma i kiełbasę
Mistrz jest dosyć sprawiedliwy Mistrz tak łatwo się nie myli
Już zegar ucina treningu czas Pod fałdy kimona mistrz zaprasza nas Mistrz przelewa dziś na Ciebie Razem z potem swym swą wiedzę
Odkształcony parkiet mistrza Odkształcone ma chodaki Wykrzywiona w kiblu muszla Któż tam siedział wielki taki ?
Mistrz jest jakby rozdrażniony Ponoć mistrz nasz nie ma żony Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|