Wiesz wyobrażałeś sobie przejść całe życie na farcie a sokół miał rację życie depcze wyobraźnie odplalam nowy kiedy stary zapał zgaśnie jeśli myślisz inaczej sorry raczej słabo znasz mnie upór się troi gdzieś daleko stoi blask Victori mój osobity olimp nie chodzi o rap bitfon nie wskoczy na OLIS nawet moje miasto tamte smutne rapy woli ale spoko dziś przecieram szlak jutrzejszym krokom po to żeby być gotowy do walki jak coprobo nie opowiem o planach bo powtórzysz moim wrogom pozatym nie mam czasu bo chodzi o liczbe mnogą mój prolog jest epilog coś ci się pomyliło bo prolog jest teraz, siemano bardzo mi miło dojdę na horyzont drogą krętą, zawiłą potrafię napisać, nawinąć nigdy za bilonTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.