Ref.: To był błąd, że Ciebie poznałem. To był błąd, że Cię polubiłem. To był błąd, że z Tobą gadałem. To był błąd, że do Ciebie pisałem. [x2]
1. Ty już się nie udzielaj i ukrywaj się w domu, tego, co ty mi zrobiłaś nie wybaczam nikomu. Nie wybaczam nigdy, nawet nie mam zamiaru, nie będziesz już w żadnym z mych życia rozdziałów. Chcesz mojego przebaczenia, daj spokój, to Ci nie wyjdzie, zacznij się już przyzwyczajać, takie jest życie. Życie na zbycie, czyste rozbicie, ja na Ciebie,dziewczynko już nie liczę. Nie jesteś mi już do niczego potrzebna, jesteś dla mnie w stu procentach zbędna. Nigdy Cię, Olu takiej nie znałem, widać, że źle znajomych dobierałem.
Ref.: To był błąd, że Ciebie poznałem. To był błąd, że Cię polubiłem. To był błąd, że z Tobą gadałem. To był błąd, że do Ciebie pisałem. [x2]
2. Mam dość, nie chcę Ciebie znać, jak o tobie myślę, to chcę mi się rzygać. Udam, że Cię nie znam, gdy spotkam na ulicy, nie żartuję, bo ja Ciebie, kobieto, już nie rozumiem. Po co mam Cię znać, skoro jesteś wredna, ja nie boje się, że dostane lepa. Na co mi jesteś, raczej na nic, ja już wole się zabić. Gdybym umiał, to bym Cię pobił, albo samochód o Ciebie rozbił. Lecz nie mogę , bo to z mą naturą sprzeczne, ja nigdy nie podniosę ręki na kobietę.
Ref.: To był błąd, że Ciebie poznałem. To był błąd, że Cię polubiłem. To był błąd, że z Tobą gadałem. To był błąd, że do Ciebie pisałem. [x4] Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|