Wypowiedziane zdanie A Ty mówisz wtedy, że Że nic już się nie stanie Kodujesz w głowie mej Zapomniane żale Agitujesz tym co masz Ślepe zaufanie - miało to sensu chyba brak…
A może tak naprawdę Cię nie poznał jeszcze nikt Tak fenomenalne słowa To Twój tajny szyfr To mocno absurdalne Jaki powstał z tego syf Szukam czegoś co mi da w tej sytuacji zysk…
Powoli łapię oddech Powoli chcę O wszystkim już zapomnieć Obudzić się
Ja pokazuję tęczę A Ty widzisz czerń i biel Już czasu tak nie spędzę Nie wydam kilku zer Mam splątane ręce Gdzie te myśli kłębią się Gdzie linie, gdzie granice, jaki jest w tym wszystkim sens…
Tak blisko swego celu A po trupach ciągle biec Prowadzi do obłędu Każdy Twój fałszywy gest Jest takich jeszcze wielu Co poczuli Twoją pięść Na wojny nie mam nerwów - dzisiaj łańcuch zrywa się.
Powoli łapię oddech Powoli chcę O wszystkim już zapomnieć Obudzić się
Powoli łapię oddech Powoli chcę O wszystkim już zapomnieć Obudzić się
Powoli łapię oddech Powoli chcę O wszystkim już zapomnieć Obudzić się
Powoli łapię oddech Powoli chcę O wszystkim już zapomnieć Obudzić sięTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.