Au Byku, wrócił stary Binio Au Niech orzełki lecą póki żyją Au Psy szczekają, wilki wyją Au, Au Au, Au, Au
Jestem starym wilkiem, moje kły wypadły dawno Widzisz tę jedynkę? Ona wchodzi tak jak w masło Ruro, jestem hitman, moje bomby gaszą światło Jadę cię jak pizdę, weź z tej mordy zetrzyj białko Banię masz jak jajko, ale jaj na pewno nie masz Za podwójną gardą nadal widać pysk frajera Łapa to kung-fu, raz pierdolnę i cię nie ma Olimpijski hardkor kontra mała chytra ściera
Jestem bezrobotny, ale wolny Bezzębny, bezbłędny Bezdomny, ale piękny Nie pod moim dachem Ty bezbronny i za miękki
Au Byku, wrócił stary Binio Au Niech orzełki lecą póki żyją Au Psy szczekają, wilki wyją Au, Au Au, Au, Au x2
Ostry wpierdol od Pudziana Juźwiak zdjął go na strzała Jeszcze wciągnął w to Murana Jaksa wspomniał o ślepakach Wtedy Najman zaczął płakać Zaraz wjebie mu Fąfara Więc jak tak to będzie działać To połamią zaraz dziada Au Ojciec polskich freak fightów? Chyba złodziej cudzych pasów Ty zastanów się -wski (Stanowski!) Nie mogę uwierzyć, jaki ty jesteś głupi
Au Byku, wrócił stary Binio Au Niech orzełki lecą póki żyją Au Psy szczekają, wilki wyją Au, Au Au, Au, Au x2Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.